Jak uwolnić stres i rozwinąć kreatywność?

Czy wiesz w jaki sposób możesz zadbać o siebie podczas zajęć plastycznych i yogi?

Czy wiesz w jaki sposób możesz zadbać o siebie podczas zajęć plastycznych i yogi? Sprawdź poniższą relację z warsztatów ART&YOGA!

Korzyści z warsztatów sztuki i jogi

Warsztaty artystyczne i jogi oferują szereg korzyści, które poprawiają samopoczucie na wielu poziomach. Łącząc twórczą ekspresję i świadomość umysłu i ciała. Zapewniają holistyczne doświadczenie, które zmniejsza stres, zwiększa uważność i integruje umysł, ciało i ducha.

Jedną z kluczowych korzyści płynących z warsztatów jest zmniejszenie stresu i niepokoju. Skupienie się na kontrolowanym oddychaniu, świadomości ciała i ruchu w jodze pomaga obniżyć poziom kortyzolu, tętno i ciśnienie krwi. Podobnie, angażowanie się w działania artystyczne aktywuje reakcje relaksacyjne, jednocześnie umożliwiając wyrażanie siebie. Połączenie to pozwala uczestnikom uwolnić napięcie, zmartwienia i negatywne emocje.

Na warsztatach zależy mi na tym, by każda uczestniczka była w tu i teraz. Zajęcia poprawiają uważność i samoświadomość. Ponieważ uwaga jest skierowana do wewnątrz nas podczas pozycji jogi i tworzenia sztuki. Uczestniczki stają się bardziej świadome swoich myśli, emocji i doznań fizycznych. To skupienie w chwili obecnej zwiększa koncentrację, pozwala odkryć siebie i wejść na głebsze pokłady świadomości emocjonalnej.

Co daja jeszcze warsztaty? – Zapewniają również ujście dla twórczej ekspresji. Podczas gdy joga polega na wyrażaniu siebie poprzez ciało, sztuka oferuje kanał wizualnego wyrażania siebie. Nieoceniający, zorientowany na proces format zachęca do wyobraźni, intuicji i przepływu. Odkrywanie kreatywności na nowe sposoby może być zarówno satysfakcjonujące, jak i terapeutyczne.

Być może uważasz, że nie umiesz malować, lub że nie masz rozciągniętego ciała by ćwiczyć jogę?! Nic bardziej mylnego, najważniejsze jest to, by wyjść ze swojej strefy kompfortu i pozwolić prowadzić sie sercu i swojej intuicji.

Sztuka i joga łączą umysł, ciało i ducha. Połączenie integruje fizyczne, psychiczne i emocjonalne aspekty dobrego samopoczucia. Uważny ruch i oddychanie zwiększają jasność umysłu, a tworzenie sztuki rozbudza wyobraźnię i intuicję. Dzięki temu nawiążesz kontakt z całym sobą i odnajdziesz większą równowagę i wewnętrzny spokój.

Moje wrażenia z warsztatów sztuki i jogi

Warsztaty odbyły się w przytulnej ciepłej sali w moim małym miasteczku Lisse. Duże okna wpuściły naturalnego światła,  wystrój nadawał spokojną atmosferę. Okna zasłoniłyśmy zielonymi zasłonami, by poczuć się bezpiecznie. W sali zebrało się 7 kobiet, w tym ja i moja siostra Małgorzata, która prowadziła jogę.

Najpierw rozpaliłyśmy świece i rozłożyłyśmy kamienie szlachetne na kawałku drewna. Nastepnie pozwoliłyśmy każdej z uczesniczek wybrać kartę z tali pozytywnych kart, by poznały złotą myśl i przekaz na ten dzień. Wszystkim się podobały karty jak i słowa, które wybrzmiały.

Rozłożyłyśmy maty i rozpoczełyśmy przy rytmach muzyki oraz mis tybytańskich wstęp o czakrze podstawy i o intencji. Naszą intecją było, by każda poczuła się w tu i teraz, uziemiła się i zrelaksowała. Następnie przeszłyśmy przez delikatną sekwencję jogi skupiającą się na otwieraniu bioder, skrętach, rozciąganiu i uziemianiu. Wszystkie asany, ktróre Małgorzata przygotowała były pod zbalansowanie czakry podstawy. Czy było łatwo? Nie dla każdego, ale od czegoś trzeba zacząć. Zawsze, gdy robimy coś po raz pierwszy jest trudne.

Po naszej praktyce jogi przeszłyśmy do mniejszej sali by malować. Podczas gdy uczestniczki piły ciepłą herbatkę i mogły skosztować przez nas zrobionego ciasta marchewkowego oraz moich ulubionych ciasteczek, które upiekłam – bananowo-owsianych bez cukru, podkreślam ani grama cukru nie dałam, a były słodziutkie, a to dzięki daktylom.  Wracając do tematu, delektowałyśmy się nowymi smakami, a ja rozkładałam materiały do malowania. Naszym współnym mianownikiem warsztatów była czakra podstawy, tak więc i temat malarski był skoncentrowany i też pod tym co kryje za sobą ta energia, a jest nią uziemianie. Dlatego wybrałam temat drzewo, bo symbolika drzew, kojarzy się ze wzrostem, uziemieniem, stabilnością.  Drzewa są postrzegane jako symbol życia, mądrości i zakorzenienia.

Moją mini prelekcje zaczęłam od omówienia gdzie co można kupić, jak przygotować płótno do malowania? Jakie rodzaje płótna można kupić. Na czym można malować. Jakie są przypory do malowania – pędzle, szpachelki. Jakie są rodzaje farb i czym się różnią. Następnie zachęciłam do malowania i tworzenia na podstawie 3 podstawowych barw – czerwonego, żółtego i niebieskiego.

Uczestniczki malowały z głowy lub wybrały zdjęcie z Pinterest do inspiracji. Każda poszła za głosem swojego serce i tego co czuła. Wspaniale było patrzeć jak się bawiły przy tym, odkrywały kolory tworząc je, jak szukały pędzelka, by uzyskać określony efekt. Każda praca, która powstała, była unikatowa, wyjątkowa i myślę, że dobrze przedstawiała emocje przelane na płótno. Zresztą na poniższych zdjęciach możesz to sama zobaczyć.

Na koniec zebraliśmy się w pół kręgu, aby podzielić się naszymi pracami i zrobić sobie pamiątkowe zdjęcie. Było mi miło doświadczyć zadowolenia kobiet, ich radości, dumy z tego co stworzyły, zadowolenia ze wspólnie spędzonego czasu. To były kreatywne i inspirujące 4 godziny sobotniego dnia. Było warto! Czego dowodem są piękne recenzje ręcznie napisane w moim ulubionym zeszycie.

Dlaczego połączenie jogi i sztuki?

Jesteśmy siostrami, które odkryły, że łączenie tych dwóch dziedzin może mieć niezwykłe efekty dla naszego rozwoju osobistego i ekspresji.

Od zawsze byłam zafascynowana ideologią jogi  i jej korzyściami dla ciała i umysłu. Będąc w szkole podstawowej pamiętam jak dziwnie na mnie patrzyły koleżanki i koledzy, gdy o tym mówiłam… ale to były też inne czasy. Teraz  każdy ma już inna świadomość i większość wie, że Joga daje nam siłę fizyczną, elastyczność i równowagę, ale to nie wszystko. Jej prawdziwe piękno tkwi w sposobie, w jaki wpływa na naszą wewnętrzną równowagę, spokój i świadomość.

Moja siostra poprzez codzienną dyscyplinę doszła do tego, że jej ciało ją w niczym już nie ogranicza.  Nauczyła się też jego uważnie słuchać.

Joga pomaga nam, czy w to wierzysz czy nie, w uważności i skupieniu na tym, co jest tu i teraz. Poprzez połączenie ruchu, oddechu i medytacji, pozwala nam czerpać wewnętrzną siłę i odprężenie. W jodze uczymy się słuchania naszego ciała, odkrywamy granice i je przekraczamy, rozwijając nasze możliwości.

Jako siostry jesteśmy bardzo wizualnie do siebie podobne, mamy podobny głos, wygląd, lecz z drugiej strony, różnimy się w swym wyrażaniu i odkrywaniu własnej kreatywności. W moim przypadku malowanie i sztuka jest formą wyrażania emocji, odkrywania siebie i eksplorowania różnych aspektów mojej osobowości. Poprzez sztukę, mogę przenieść to, co czuję na płótno i stworzyć coś pięknego.

Nasze różnice i to, że mamy bardzo bliską więź i wzajemnie dajemy sobie wsparcie stało się inspiracją do połączenia tych dwóch dziedzin. Zaczęliśmy zdawać sobie sprawę, że przez ostatnie lata zdobyłyśmy dużo wiedzy i każda z nas przeszła swoją ścieżkę, by odnaleźć balans i to w jaki sposób może uwolnić swoje emocje, by poczuć się szczęśliwa. Chcemy nauczyć tego też inne kobiety. Chcemy, by każda wybrała jaka forma jest dla niej dobra, żeby zaczęła słuchać siebie i dała dojść do głosu swojej intuicji.

Wierzymy, że każda kobieta znajdzie w tych warsztatach wartość dla siebie.

Połączenie jogi i sztuki stało się naszą drogą do odkrywania ponownie siebie. Przygotowując się do warsztatów tworzymy i uczymy się wyrażania emocji oraz rozwijania naszego potencjału.

Jeśli jesteś osobą, która pragnie odkryć swoje ciało, emocje i kreatywność, połączenie jogi i sztuki może być dla Ciebie. Niezależnie od tego, czy preferujesz ruch fizyczny, w formie jogi, czy też twórcze wyrażanie siebie, poprzez sztukę, istnieje miejsce dla każdego!

Udostępnij:

Facebook
Pinterest
LinkedIn
WhatsApp

Co znajdziesz w tym poście

Warto przeczytać